Translate

poniedziałek, 2 lipca 2012

~6~

Są wakacje, więc będę miała trochę więcej czasu na bloga:)
Dziś trochę o włosach. Tak prezentują się moje:



Jak widać, trochę się zapuściłam. Jeśli chodzi o ich pielęgnacje, to nie jest ona jakoś specjalnie wymagająca;) dalej szukam najlepszego środka dla siebie. Regularnie wcieram w nie jedwab, oprócz tego stosuję odżywki: Gliss Kur i Loreala.


Jest to produkt przeznaczony do włosów bardzo zniszczonych i suchych. Z racji tego, że moje włosy są długie, stosuję właśnie ją.;) Póki co, sprawdza się i nie narzekam. Jej zaletą jest na pewno to, że posiada potrójny kompleks keratyny (która jest podstawowym białkiem budulcowym włosa), dodatkowo moje włosy bardzo się plączą i tak jak zapewnia producent, dużo łatwiej mi się dzięki niej je rozczesuje.

1.2.

Zdjęcia dwa, bo obie stosowałam:), ale jeśli miałabym którąś kupić ponownie, to zdecydowanie polecam tę drugą. Będąc w sklepie i czytając informacje na opakowaniach, wydawały się bardzo podobne, dlatego zastanawiałam się, czy różnica między nimi będzie duża. Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie jest kolosalna! Przede wszystkim - wydajność. Nr 1 jest według mnie rzadszy, niż nr2, więc mimo tego, że jest jej o połowę więcej, zeszła mi dwa razy szybciej, a co za tym idzie, żeby uzyskać ten sam efekt, musiałam jej nakładać spoooro więcej niż nr 2. 
Jeśli chodzi o zapach, to jest on- przynajmniej dla mnie przyjemny, dlatego odżywkę stosowałam z chęcią. Jej dużym plusem jest to, że nie trzeba jej trzymać na włosach, można ją od razu spłukiwać (nie znoszę trzymać odżywek na włosach!), a włosy są miękkie, miłe w dotyku i łatwo się rozczesują. Oprócz tego nie obciąża ich.

Tak mniej więcej wygląda moja pielęgnacja włosów. Niestety dość szybko mi się przetłuszczają, więc muszę je myć codziennie :( 
A Wy co stosujecie? Może macie dla mnie jakieś rady?

W poprzedniej notce obiecałam, że wrzucę też zdjęcia moich palet. Co prawda nie maluję się jakoś bardzo często, ale zawsze się przydadzą.


Wszystkie je kupiłam na allegro. Trochę zaryzykowałam, ale myślę, że było warto, bo nie przepłaciłam za nie ;) Wiadomo, że nie wymagam od nich cudów- jedne cienie są bardziej, inne mniej napigmentowane, ale jak na moje potrzeby są ok i jestem z nich zadowolona. 

Oto kilka losowo wybranych mazańców na ręcę;)


Tym optymistycznym akcentem kończę. Mam nadzieję, że notka będzie dla Was ciekawa i na coś się przyda;)
Pozdrawiam!

21 komentarzy:

  1. bardzo lubię te odżywki w sprayu z Gliss Kura :) jestem pod wrażeniem tych palet! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna kolekcja:) masz się czym malować, taki wybór. Piękne zdjęcie na górze, to chyba jakiś las:>

    OdpowiedzUsuń
  3. niezła kolekcja cieni! jestem pod wrażeniem :)
    pozdrawiam i zapraszam do siebie, buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. o rany, ile cieni!
    nie używam GlissKura ani Elseve, nie pasują mi ich składy - za tą cenę mogę kupić coś, co moje włosy bardziej pokochają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co konkretnego masz na mysli?;) moze skorzystam:)

      Usuń
  5. nie wcieraj we włosy jedwabiu, on nic włosom nie daje, tylko je oblepia od zewnątrz!
    ja polecam olejowanie, u mnie sprawdza się oliwa z oliwek, olej rycynowy i oleje z alterry, spróbuj, polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. olej rycynowy mam w domu, nawet dzieki niemu wyhodowalam pol brwi, ktore wczesniej z nerwow skutecznie wyskubalam, wiec napewno sprobuje :)

      Usuń
  6. Ja szczerze aż tak bardzo nie dbam o włosy,ale Ty masz naprawdę śliczne! ;) Może obserwujemy? :>

    OdpowiedzUsuń
  7. masz śliczne włosy ;) z tej serii elseve miałam szampon, ale nie sprawdził się u mnie obciążał włosy mimo, że jest to seria bez silikonów, więc nie powinna obciążać ;)

    Też jestem chętna do obserwowania ;) chciałam nawet sama się dodać, ale chyba u Ciebie ty wybierasz swoich obserwatorów ;) Mam nadzieję, że przejdę selekcję.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy i przydatny wpis :)
    fashionableidea.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. zazdroszcze Ci takich dlugich wlosow,
    a jak sie sprawuje ta odzywka w spray'u ta pierwsza na zdjeciu czarna? widzialam ja w rossmannie i sie zastanawiam czy kupic :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem z niej bardzo zadowolona :), stosuję ją codziennie, już od chyba 3 miesięcy i kondycja moich włosów znacznie się poprawiła!

      Usuń
  10. Ja też używam jedwabiu, jednak w moim przypadku to tylko obciąża włosy :( mogę go stosować,ale tylko raz na jakiś czas. Mam ogólnie problem z suchymi włosami :(
    Ty masz bardzo śliczne włosy. Może chcesz się poobserwować? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje bardzo :), ja go nakladam glownie na koncowki, baaaardzo rzadko na cale wlosy.
      Z checia dodam Cie do obserwowanych :)

      Usuń
  11. ładne włosy :)) i świetne cienie

    http://shinybox.pl/?ref=937b1da zapraszam do rejestracji :) możesz otrzymać pudełko kosmetyków zupełnie za darmo !

    OdpowiedzUsuń
  12. Z całą przyjemnością bym Cię też obserwowała,ale nie masz tego widżeta 'Obserwatorzy'. Wiem,że są inne sposoby,ale ja mogę tylko takim..sama nie wiem dlaczego ;( jak dodasz to poinformuj mnie ;*
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jak go dodac?;) ja poprostu mam po prawej stronie zakladke: Blogi, ktore czytam i tam jestes dodana ;)

      Usuń
  13. jakie długie włosy :p
    rany ile masz tych kolorów, ja tam nie używam wgl cieni :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepraszam,że dopiero odpisuje,ale byłam troszkę zajęta ;) Hmm,możesz go dodać wchodząc w swój puplit nawigacyjny w Układ i tam możesz dodać taki gadżet Obserwatorzy ;)

    OdpowiedzUsuń